Sceniczna droga krzyżowa V
Ostatnia sceniczna droga krzyżowa
5.04.2017
Wielki Post pomału dobiega końca. Przyszedł więc czas na ostatnią sceniczną drogę krzyżową. Tym razem na duchowego przewodnika wybraliśmy św. Franciszka z Asyżu, który dla nas prenowicjuszy jest szczególnie ważny.
W pierwszej części nabożeństwa staraliśmy się pokazać cierpienie, choroby i samotność Biedaczyny z Asyżu, który otworzył swoje, pełne rycerskiej dumy serce, na wezwanie Chrystusa, które usłyszał pod Spoleto: „Franciszku komu lepiej służyć – Panu czy słudze?”. To doświadczenie Boga, który pochylił się nad cierpiącym Franciszkiem, ukazało mu nową perspektywę, nową miarę całego jego życia i powołania.
Następnie naszym celem było ukazanie św. Franciszka, który przemierzając szlak swego osobistego doświadczenia coraz pełniej dojrzewał w rozumieniu idei krzyża. Kolejne doświadczenia cielesnych słabości utwierdzały go w przekonaniu, że tylko zjednoczenie z męką i śmiercią Chrystusa ma moc prowadzić człowieka do pełni zmartwychwstania.
Jednak najważniejszym zdaniem jakie sobie postawiliśmy podczas nabożeństwa było ukazanie jedności Franciszka z Ukrzyżowanym, którą osiągnął na górze La Verna, gdzie łaska Boże w sposób szczególny wyrzeźbiła w jego ciele znamiona męki - stygmaty. Dla naszego Założyciela to doświadczenie stało się objęciem krzyża i całkowitym zespoleniem z Ukrzyżowanym.
Na pamiątkę ostatniej scenicznej drogi krzyżowej każdy z przybyłych wiernych otrzymał obrazek z wizerunkiem św. Franciszkiem. Mamy nadzieję, że świadectwo jego życia będzie inspiracją dla wszystkich w osobistej wędrówce na spotkanie z Chrystusem Zmartwychwstałym.